KLESZCZE – JAK CHRONIĆ DZIECI PRZED NIMI?

Majówki , wędrówki do lasu i nad wodę – sezon w pełni, a jeśli planujemy odpoczynek na łonie natury, to musimy się liczyć z nieprzyjemnym zagrożeniem- kleszczami. Czy należy się ich bać i czy można się przed nimi jakoś chronić?

Dużej liczbie kleszczy sprzyjają coraz łagodniejsze i cieplejsze zimy. Tym bardziej, że stworzenia te atakują już nie tylko w lasach – można je spotkać w parkach i na zielonych terenach miejskich. Nie wszystkich atakują jednakowo. Niektórzy nie mają z nimi kłopotów, a jeszcze inni wracają wręcz obwieszeni naręczem pijanych krwią kleszczy. Od czego to zależy? Od temperatury ciała, ilości dwutlenku węgla, wydzielanego przez ludzkie ciało czy od zapachu. Nic zatem dziwnego, że biegacze przyciągają kleszcze jak magnes. Jak zatem możemy się przed nimi chronić? Co robić by nasze dzieci były maksymalnie bezpieczne?

Nie da się ich unikać, ale można się przed nimi zabezpieczyć. Długie spodnie, bluza, kapelusz to pierwsze rzeczy, jakie dziecko powinno mieć na sobie, jeśli przewidujemy weekend na łonie natury, wśród drzew i traw, ale nie tylko. Kleszcze są ślepe więc ubieranie się w określone kolory w celu ich odstraszenia nie ma sensu. Jasne ubrania lepiej włożyć tylko dlatego, że łatwiej nam będzie zauważyć intruza na naszym czy dziecka ciele. Żadne preparaty apteczne nie dają stuprocentowej pewności, że kleszcz nie zechce zaatakować, dlatego trzeba wnikliwie oglądać ciała dzieci. Stworzenie to potrzebuje zwykle kilku godzin by znaleźć dogodne miejsce do posiłku, dlatego możemy je zauważyć zanim zdąży wbić się w skórę.

A jeśli już go zauważymy? Pęseta wyjmujemy go tuz przy skórze, chwytając za przednią cześć jego tułowia. Następnie przez kolejne dwa tygodnie musimy obserwować to miejsce, gdyż może pojawić się rumień wędrujący , czyli taki, trochę podobny do tarczy strzelniczej: plama z obwódką, w której środku jest jaśniejsza skóra. Wtedy jak najszybciej należy iść z dzieckiem do lekarza.

This entry was posted in Bez kategorii. Bookmark the permalink.

Dodaj komentarz