CZY TYLKO BAŁWAN I SANKI? JAK ŚWIETNIE BAWIĆ SIĘ Z DZIEĆMI W ZIMIE NA ŚNIEGU?

Zabawy zimowe od zawsze kojarzą nam się z jednym: lepieniem śnieżnych kulek, bałwana czy „robieniem orła” na śniegu.  Współczesne dzieci jednak mają znacznie więcej bodźców zewnętrznych od świata, dlatego potrzebują coraz to bardziej oryginalnych pomysłów na spędzenie czasu. A co mogłoby to być?

Zagraj z dzieckiem w barwne kolorowe kule lodowe – do tego celu potrzebujesz jedynie balonów, wody i  barwników spożywczych.  Balon można wieczorem napełnić wodą, dodać barwnik spożywczego i wstawić albo do zamrażarki albo na zewnątrz, na mróz. Kolejnego dnia wystarczy przekłuć balonik i …bawić się kolorowymi kulkami z lodu w …np.: śnieżne kręgle! Jęli zrobisz to samo, ale wodą zabarwioną barwnikiem spożywczym wypełnisz np. pojemnik na kostki lodu. Takie kolorowe „klejnoty” można potem poukrywać w rozmaitych zakamarkach – zwycięzca, który znajdzie ich najwięcej – może zdobyć np. słodką nagrodę.  Jeśli nikomu to nie będzie przeszkadzało możemy też użyć barwnika z woda do kolorowania lodowych sopli! – daszki i balkony mogą dzięki temu wyglądać bajecznie każdego dnia.

Innym pomysłem dla dzieci jest zaangażowanie ich w np. kolorowankina śniegu.  Barwniki spożywcze możemy poumieszczać, po rozmieszaniu z wodą, w pojemnikach po produktach spożywczych czy małych słoiczkach.  Wystarczy zrobić figurkę, bałwana lub wydeptać obrazek i pokolorować. A czemu, zapytacie, barwniki spożywcze zamiast zwykłych farb? – Dlatego, że dbamy o środowisko i nie chcemy go zanieczyszczać.

 

         To nie jedyne pomysły – możemy z dziećmi bawić się w widoczne z góry wydeptane w śniegu obrazki, urządzić mini pole do golfa albo zrobić z barwników tarczę,  w którą dzieci będą mogły rzucać do celu.

       Jak widac – pomysłów – zdrowych, bezpiecznych jest bez liku. Nie wahajmy się i korzystajmy z uroków zimy!

 

This entry was posted in Bez kategorii. Bookmark the permalink.

Dodaj komentarz